Najbardziej urzekające stwierdzenie w trakcie spotkania z René Blockiem w ramach kwietniowego Art in Practice padło na samym końcu, prawie mimochodem: Wszystko co robię bierze się z kontaktu ze sztuką i z artystami, nie z teorii i historii sztuki. Chociaż tym zdaniem AiP z Blockiem się skończyło, jednak to dobry punkt wyjścia, by zacząć opowiadać jego historię.
![]() |
René Block na Art in Practice (fot. K PICTURES) |
Block obecnie pracuje nad wystawą, która będzie metaforycznym podsumowaniem jego (uwaga!) 50-letniej działalności kuratorskiej. Kiedy zaczynałem pracować, termin „kurator” jeszcze nie istniał. Nigdy nie było dla mnie w związku z tym do końca jasne, czy to jest na pewno profesja - opowiadał uczestnikom spotkania.
Mogłoby się wydawać, że tak imponujący dorobek to efekt wieloletnich studiów i pracy akademickiej. Nic bardziej mylnego. Block praktycznie i ideologicznie stoi w opozycji do metod pracy reprezentowanych przez historyków sztuki wykształconych na uniwersytetach na całym świecie. Jego fascynacja sztuką narodziła się nagle i niespodziewanie - w trakcie wycieczki z rodzinnej wsi do miasta trafił do muzeum sztuki. Ta pozornie błaha przygoda zrodziła w nim „głód sztuki” i ambicję zostania artystą, co po niedługim czasie zarzucił na rzecz otwarcia galerii w Berlinie (miał wtedy zaledwie 22 lata). Dziś mówi, że jego sztuką są wystawy.
![]() | |
|
W schemacie ilustrującym ścieżkę kariery Blocka, jaką kurator otworzył swoją prezentację na Art in Practice, widać, że berlińska galeria była początkiem długiego łańcucha, prowadzącego przez liczne publiczne i niepubliczne instytucje, lata pracy w roli wolnego strzelca, a przede wszystkim przez rozległą mapę międzynarodowych biennale. Wierzę, że w ramach jednej instytucji można pracować tylko przez określony czas, potem trzeba pójść dalej i zrobić miejsce innym. Diagram pokazujący to kuratorsko-intensywne 50 lat miał też na celu uświadomienie słuchaczom, że niejednokrotnie praca w jednym miejscu była konsekwencją poprzedniej, jak doświadczenie z jednej instytucji otwierało kolejne możliwości i perspektywy.
![]() |
Biennale w Sydney "Ready-Made Bumerang" w 1990 r. (na zdjęciu instalacja Ange Leccia) |
![]() |
Plakat biennale w Istambule (1995) |
Kolejne biennalowe doświadczenie Blocka to wystawa w Istambule w 1995 roku o kolejnym chwytliwym tytule: „Orient/ation”. Biennale było organizowane w specyficznym politycznym klimacie, co także wpłynęło na pracę kuratora. Po zmianie rządu na islamski, władze wycofały decyzję o otwarciu muzeum sztuki współczesnej w Istambule. Block mógł dzięki temu na część wystawy wykorzystać budynek, w którym według pierwotnego założenia miało się mieścić muzeum. Inną ciekawostką związaną z tym wydarzeniem było wykorzystanie w identyfikacji wizualnej biennale pospiesznie naszkicowanego przez Blocka diagramu ilustrującego „wizję sztuki w paradoksalnym świecie”, gdzie schematycznie zmapowane zostały geo-kierunki rozwoju współczesnej sceny artystycznej. W ten sposób kuratorska myśl stała się „twarzą” wydarzenia.
Block pracował w wielu nietypowych miejscach, w różnorodnych warunkach kulturowych i politycznych, które często determinują kształt biennale i sposób pracy jego kuratora. Block pracował w – można rzec – skrajnych warunkach: na wielkobudżetowym biennale w południowokoreańskim Gwanju, czy dużo bardziej niszowym, w Cetinje – historycznej stolicy Czarnogóry.
Finałem opowieści, jaką Block przedstawił uczestnikom Art in Practice, była prezentacja doświadczeń z kuratorowania pawilonu nordyckiego (wspólny pawilon Finalndii, Norwegii oraz Szwecji) w 2007 roku. Świetna architektura, aż nie chce się nic umieszczać w środku, bo lepiej wygląda pusta – opisywał pawilon Block. Ostatecznie ekspozycji w pawilonie nadał bardzo oszczędny charakter (wideodokumentacja wystawy w pawilonie jest dostępna na stronie vernissage.tv), a prezentację rozszerzył także na pawilon islandzki, tym sposobem poszerzając jej skalę.
![]() |
Pusty pawilon nordycki (Biennale w Wenecji, 2007 r.) |
![]() |
Ekspozycja w pawilonie nordyckim (Biennale w Wenecji, 2007 r.) |
Jaka idea przyświecała Blockowi przez to półwiecze pracy kuratorskiej? Nigdy nie wykorzystywałem sztuki, jako ilustracji moich pomysłów - powiedział. Block otwarcie sprzeciwia się modelowi pracy, który zakłada powstanie konceptu wystawy i w drugiej kolejności wybranie artystów i dzieł, które ten koncept wypełnią. Sztuka zawsze jest dla niego pierwsza.
![]() |
Art in Practice z René Blockiem (fot. K PICTURES) |
Spotkanie z René Blockiem w ramach cyklu Art in Practice odbyło się 16 kwietnia 2013 roku w Słodowni, w Starym Browarze w Poznaniu.
Tekst: Marta Kabsch
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz